Od małego stowarzyszenia do dużej organizacji 

Abakundakawa, położona w regionie Gakenke, przeszła długą drogę, odkąd powstała jako stowarzyszenie drobnych rolników w 1999 roku. W 2007 roku stała się uznaną spółdzielnią. Liczba członków spółdzielni wzrosła z 180 do prawie 2000 plantatorów kawy od momentu jej założenia. Abakundakawa jest centralną instytucją gospodarczą i organizacyjną, która buduje lokalną infrastrukturę i wypłaca dywidendy swoim członkom. Liderzy spółdzielni, którzy są demokratycznie wybierani, realizują projekty społeczne, takie jak dostarczanie świeżej wody do lokalnego szpitala. Abakundakawa zapewnia również swoim członkom ubezpieczenie zdrowotne i współpracuje z organizacją pozarządową, aby zapewnić swoim członkom bezpieczeństwo żywnościowe. 

Spółdzielnia posiada dwa stowarzyszenia kobiece, Duhingekawa i Abanyameraka, co pokazuje, że Abakundakawa skupia się również na poprawie warunków życia kobiet w ich społeczności. Kobiece stowarzyszenia założyły centrum krawieckie, gdzie możliwe jest generowanie dochodów poza uprawami kawy. Dzięki takim działaniom odporność ekonomiczna i społeczna grupy znacznie wzrasta, ponieważ większość zarobków jest przekazywana na edukację dzieci i pomoc potrzebującym.

Sekret wyjątkowego smaku

Rolnicy ze spółdzielni Abakundakawa ręcznie zbierają dojrzałe wiśnie na wulkanicznych zboczach górzystego dystryktu Gakenke w Rwandzie. Jest to region, gdzie produkowane są jedne z najbardziej pożądanych kaw w Rwandzie. Wyraźny mikroklimat tego obszaru, wysokie wzniesienia i bogate gleby wulkaniczne przyczyniają się do produkcji kawy o zrównoważonych słodkich, kwiatowych i owocowych nutach. Wszystkie te czynniki sprawiają, że kawa jest na prawdę doskonałej jakości. Możecie to sprawdzić delektując się filiżanką Abakundakawy. 

Siła kobiet 

Abakundakawa jest również dobrym przykładem tego, jak rwandyjskie społeczeństwo wiejskie radzi sobie z okropnościami przeszłości w inspirujący sposób. Podczas ludobójstwa wiele rwandyjskich kobiet straciło mężów i zostało zmuszonych do opiekowania się nie tylko własnymi, ale także wieloma osieroconymi dziećmi. Kobiety te zaczęły jednoczyć się w specjalnych organizacjach na rzecz wzmocnienia pozycji kobiet. W ostatnich latach nauczyły się także, że podkreślanie, iż dany produkt został wyprodukowany przez kobiety zwiększa jego wartość. Dlatego członkinie stowarzyszenia sprzedają swoje kawy w wyższej cenie. To z kolei wywołało dyskusję wśród tradycyjnych gospodarstw domowych na temat własności drzewek kawowych. W rwandyjskich rodzinach drobnych rolników drzewa kawowe są własnością mężczyzn – ale jeśli kobiety otrzymują premię za swoje produkty, przekazanie części tej własności kobietom w gospodarstwach domowych może przynieść korzyści finansowe dla wszystkich.