Chcielibyśmy przybliżyć Wam historię jednego z miejsc, z których pozyskujemy ziarna dla naszych kaw. W tym poście opiszemy plantacje La Guaca, należącą do stacji Cafe Rivense w Kostaryce. 

Stacja została założona przez Regulo Urena i Isabel Rojas. Rodzice wraz z czwórką synów: Ricardo, Mario, Esteban oraz Luis głęboko angażują się w rozwój i prowadzenie farmy. Cafe Rivense jest położone w centralno-południowej części Kostaryki, w małym regionie Chirripó. Obszar ten znajduje się niedaleko San Jose - stolicy Kostaryki, jednak droga prowadząca do farmy przez środek pasma górskiego jest długa i kręta, co stanowi niemałe wyzwanie dla wielu osób. 

Rodzinny biznes 

Każdy z członków rodziny pełni określone funkcje na farmie, dzięki czemu praca jest płynna i dobrze zorganizowana. Sukcesem Cafe Rivense jest osiągnięcie pełnej niezależności i przejęcie kontroli nad każdym z etapów uprawy i przetwórstwa kawy. Poczynając od zbioru wiśni, poprzez przetwórstwo, mielenie i sprzedaż, kończąc na eksporcie poza granice kraju.

Zrównoważona uprawa

Krajobraz plantacji zapiera dech w piersiach, dzięki niesamowitej bioróżnorodności. Rosną tam nie tylko krzewy kawowca takich odmian jak catui, caturra, czy geisha, ale również wiele roślin rodzimych gatunków. Na plantacji stosuje się system odpowiedniego zacieniania, kawowce są nawożone na podstawie corocznych analiz gleby, podczas obróbki ziaren minimalizuje się zużycie wody. Wszystkie te czynniki wpływają na jakość kawy w Waszej filiżance. 

Plantacja Kawy z Kostaryki - La Guaca  

Położona na wysokości 1700 m n.p.m. plantacja, jest miejscem, gdzie przed wiekami rdzenni mieszkańcy chowali swoich zmarłych krewnych wraz z przedmiotami codziennego użytku, żywnością, a także... złotem. Wiele lat później tereny te zostały zasiedlone przez ludzi szukających pracy. Wiele osób podjęło się poszukiwań cennego kruszcu, rozkopując ziemię tak, że można by sądzić, iż znaleziono tam żyłę złota. Jednak ich starania zakończyły się fiaskiem. Poszukiwacze złota wynieśli się z teraźniejszego terenu plantacji z pustymi rękoma. W kolejnych latach rodzina Urena przybyła do tego urokliwego miejsca. Ku ich zdziwieniu i szczęściu znaleźli niewielką ilość złota. Isabel postanowiła nazwać plantację "La Guaca", co oznacza skarb. Aktualnie nazwa jest synonimem kawy bardzo dobrej jakości.