Zaśnieżeni - czyli jak kawą obronić się przed zimnem
Array
(
[id] => 96
[autor] => 1
[tytul] => Zaśnieżeni - czyli jak kawą obronić się przed zimnem
[tekst] =>
Ni stąd ni zowąd przyszła zima, jak co roku zaskakując wiadome służby. Z nieba sypie się biały puch, przypominając nam o nadchodzących Świętach... Któż z nas nie lubi stać przy oknie z kubkiem gorącej kawy w ręku i obserwować powoli opadających śniegowych gwiazdek, delikatnie błyszczących w świetle latarni? Jednakże zima ma też negatywne aspekty. Grudzień w miastach to niestety nie tylko okrywająca świat puchowa pierzynka i dzieci lepiące bałwana, ale i korki, chlapa i przede wszystkim mróz. Miejskich podróżników, dzielnie przedzierających się przez zawieje i śnieżyce, ratuje możliwość ogrzania się w którejś z licznych kawiarni, oferujących sezonowe kawy zimowe. Jednak większość z nas, ledwie wystawi nos z domu, natychmiast zaczyna marzyć o zaszyciu się pod kołdrą lub kocem, z dobrą książką i filiżanką cudownie pachnącej kawy, przywołującej swym aromatem klimat gorących krajów, z których pochodzi. Dlatego dziś zaproponujemy Wam kilka przepisów na wyborną kawę, która rozgrzeje Was zimą.
Jeżeli mamy mało czasu i chcemy przyrządzić rozgrzewającą kawę „na szybko”, wystarczy, że wrzucimy do niej odrobinę startej skórki z pomarańczy lub kawałek skórki mandarynki (warto najpierw dokładnie zeskrobać wewnętrzna białą warstwę – jest gorzka). Jeśli jednak mamy zamiar spędzić w domu długi, zimowy wieczór, warto zaopatrzyć się w coś, co pomoże nam zrekompensować sobie brak słońca.
Kawa z syropem klonowym Składniki:
Filiżanka mocnej kawy ¼
filiżanki syropu klonowego
Filiżanka tłustego mleka
Bita śmietana
Syrop klonowy i podgrzewamy wraz z mlekiem, pilnując, by płyn się nie zagotował. Gdy już będzie gorący, dodajemy kawę i mieszamy. Po rozlaniu do filiżanek dekorujemy bitą śmietaną, którą możemy przyozdobić odrobiną syropu.
Kawa zimowa z białą (lub mleczną) czekoladą Składniki:
2 filiżanki gorącej kawy
1,5 tabliczki białej (lub mleczną) czekolady
2 filiżanki tłustego mleka
Bita śmietana
Czekoladę i mleko mieszając podgrzewamy razem na małym ogniu, aż czekolada się rozpuści i oba produkty stworzą jednolitą masę. Następnie łączymy powstały płyn z kawą i rozlewamy do filiżanek, przyozdabiając bitą śmietaną. Dla dekoracji możemy posypać całość czekoladowymi wiórkami i wiórkami kokosowymi. Powyższy przepis możemy wzbogacić również o odrobinę syropu kokosowego, karmelowego lub malinowego. Jeżeli łapie nas przeziębieni i mamy ochotę na coś mocniejszego, co na pewno postawi nas na nogi możemy pokusić się o przyrządzenie kawy z odrobiną alkoholu.
Kawa z ajerkoniakiem
Składniki:
Filiżanka gorącej, bardzo mocnej kawy
1,5 filiżanki ajerkoniaku
1,5 filiżanki lodów o smaku kawy
Bita śmietana
Gałka muszkatołowa
Lody wraz z ajerkoniakiem podgrzewamy na małym ogniu. Gdy całość będzie już ciepła i po zmieszaniu stworzy jednolitą masę, powoli dolewamy kawę(cały czas mieszając), po czym rozlewamy napój do czterech filiżanek i przyozdabiamy bitą śmietaną. Tuż przed podaniem delikatnie oprószamy gałką muszkatołową.
Kawowy grzaniec
Czy pamiętacie nasz przepis na kawowe wino? Oprócz serwowania go jako kawowej ciekawostki do ciast i deserów, możemy użyć go jako bazy do doskonałego grzańca. Składniki:
0,5 l kawowego wina
Kilka goździków
Łyżka suszonej skórki pomarańczowej lub pół świeżej pomarańczy
Łyżeczka mielonego (lub 8 strączków) kardamonu
Miód – wedle uznania
Łyżka startego świeżego (lub łyżeczka suszonego) imbiru
Szczypta gałki muszkatołowej
Łyżka cynamonu
Kawałek laski wanilii
Wino wlewamy do garnka, dokładamy wszystkie przyprawy (warto wsypać je do siatkowego zaparzacza do herbaty – dzięki temu unikniemy konieczności odcedzania z napoju przyprawowej zawiesiny) i podgrzewamy na małym ogniu przez 10 – 15 minut. WAŻNE! Grzaniec nie może zawrzeć – jeżeli się zagotuje, straci swoje właściwości a jego smak stanie się „płaski”. Z takimi przepisami – i brakiem konieczności wychodzenia do sklepu po kawę, którą przecież możemy zamówić w specjalizującym się w doskonałych kawach sklepie internetowym – długie zimowe wieczory na pewno nie będą ponure. Zatem, drodzy miłośnicy kawy, młynki w dłoń! I nie dajmy się zimie.
Zaśnieżeni - czyli jak kawą obronić się przed zimnem
Autor:Joanna Goryńska
Miłośniczka kawy. Dzięki jej pasji powstało wiele tekstów kawowych na blogu Świeżo Palona.
Ni stąd ni zowąd przyszła zima, jak co roku zaskakując wiadome służby. Z nieba sypie się biały puch, przypominając nam o nadchodzących Świętach... Któż z nas nie lubi stać przy oknie z kubkiem gorącej kawy w ręku i obserwować powoli opadających śniegowych gwiazdek, delikatnie błyszczących w świetle latarni? Jednakże zima ma też negatywne aspekty. Grudzień w miastach to niestety nie tylko okrywająca świat puchowa pierzynka i dzieci lepiące bałwana, ale i korki, chlapa i przede wszystkim mróz. Miejskich podróżników, dzielnie przedzierających się przez zawieje i śnieżyce, ratuje możliwość ogrzania się w którejś z licznych kawiarni, oferujących sezonowe kawy zimowe. Jednak większość z nas, ledwie wystawi nos z domu, natychmiast zaczyna marzyć o zaszyciu się pod kołdrą lub kocem, z dobrą książką i filiżanką cudownie pachnącej kawy, przywołującej swym aromatem klimat gorących krajów, z których pochodzi. Dlatego dziś zaproponujemy Wam kilka przepisów na wyborną kawę, która rozgrzeje Was zimą.
Jeżeli mamy mało czasu i chcemy przyrządzić rozgrzewającą kawę „na szybko”, wystarczy, że wrzucimy do niej odrobinę startej skórki z pomarańczy lub kawałek skórki mandarynki (warto najpierw dokładnie zeskrobać wewnętrzna białą warstwę – jest gorzka). Jeśli jednak mamy zamiar spędzić w domu długi, zimowy wieczór, warto zaopatrzyć się w coś, co pomoże nam zrekompensować sobie brak słońca.
Kawa z syropem klonowym Składniki:
Filiżanka mocnej kawy ¼
filiżanki syropu klonowego
Filiżanka tłustego mleka
Bita śmietana
Syrop klonowy i podgrzewamy wraz z mlekiem, pilnując, by płyn się nie zagotował. Gdy już będzie gorący, dodajemy kawę i mieszamy. Po rozlaniu do filiżanek dekorujemy bitą śmietaną, którą możemy przyozdobić odrobiną syropu.
Kawa zimowa z białą (lub mleczną) czekoladą Składniki:
2 filiżanki gorącej kawy
1,5 tabliczki białej (lub mleczną) czekolady
2 filiżanki tłustego mleka
Bita śmietana
Czekoladę i mleko mieszając podgrzewamy razem na małym ogniu, aż czekolada się rozpuści i oba produkty stworzą jednolitą masę. Następnie łączymy powstały płyn z kawą i rozlewamy do filiżanek, przyozdabiając bitą śmietaną. Dla dekoracji możemy posypać całość czekoladowymi wiórkami i wiórkami kokosowymi. Powyższy przepis możemy wzbogacić również o odrobinę syropu kokosowego, karmelowego lub malinowego. Jeżeli łapie nas przeziębieni i mamy ochotę na coś mocniejszego, co na pewno postawi nas na nogi możemy pokusić się o przyrządzenie kawy z odrobiną alkoholu.
Kawa z ajerkoniakiem
Składniki:
Filiżanka gorącej, bardzo mocnej kawy
1,5 filiżanki ajerkoniaku
1,5 filiżanki lodów o smaku kawy
Bita śmietana
Gałka muszkatołowa
Lody wraz z ajerkoniakiem podgrzewamy na małym ogniu. Gdy całość będzie już ciepła i po zmieszaniu stworzy jednolitą masę, powoli dolewamy kawę(cały czas mieszając), po czym rozlewamy napój do czterech filiżanek i przyozdabiamy bitą śmietaną. Tuż przed podaniem delikatnie oprószamy gałką muszkatołową.
Kawowy grzaniec
Czy pamiętacie nasz przepis na kawowe wino? Oprócz serwowania go jako kawowej ciekawostki do ciast i deserów, możemy użyć go jako bazy do doskonałego grzańca. Składniki:
0,5 l kawowego wina
Kilka goździków
Łyżka suszonej skórki pomarańczowej lub pół świeżej pomarańczy
Łyżeczka mielonego (lub 8 strączków) kardamonu
Miód – wedle uznania
Łyżka startego świeżego (lub łyżeczka suszonego) imbiru
Szczypta gałki muszkatołowej
Łyżka cynamonu
Kawałek laski wanilii
Wino wlewamy do garnka, dokładamy wszystkie przyprawy (warto wsypać je do siatkowego zaparzacza do herbaty – dzięki temu unikniemy konieczności odcedzania z napoju przyprawowej zawiesiny) i podgrzewamy na małym ogniu przez 10 – 15 minut. WAŻNE! Grzaniec nie może zawrzeć – jeżeli się zagotuje, straci swoje właściwości a jego smak stanie się „płaski”. Z takimi przepisami – i brakiem konieczności wychodzenia do sklepu po kawę, którą przecież możemy zamówić w specjalizującym się w doskonałych kawach sklepie internetowym – długie zimowe wieczory na pewno nie będą ponure. Zatem, drodzy miłośnicy kawy, młynki w dłoń! I nie dajmy się zimie.