Ni stąd ni zowąd przyszła zima, jak co roku zaskakując wiadome służby. Z nieba sypie się biały puch, przypominając nam o nadchodzących Świętach... Któż z nas nie lubi stać przy oknie z kubkiem gorącej kawy w ręku i obserwować powoli opadających śniegowych gwiazdek, delikatnie błyszczących w świetle latarni? Jednakże zima ma też negatywne aspekty. Grudzień w miastach to niestety nie tylko okrywająca świat puchowa pierzynka i dzieci lepiące bałwana, ale i korki, chlapa i przede wszystkim mróz. Miejskich podróżników, dzielnie przedzierających się przez zawieje i śnieżyce, ratuje możliwość ogrzania się w którejś z licznych kawiarni, oferujących sezonowe kawy zimowe. Jednak większość z nas, ledwie wystawi nos z domu, natychmiast zaczyna marzyć o zaszyciu się pod kołdrą lub kocem, z dobrą książką i filiżanką cudownie pachnącej kawy, przywołującej swym aromatem klimat gorących krajów, z których pochodzi. Dlatego dziś zaproponujemy Wam kilka przepisów na wyborną kawę, która rozgrzeje Was zimą.

Jeżeli mamy mało czasu i chcemy przyrządzić rozgrzewającą kawę „na szybko”, wystarczy, że wrzucimy do niej odrobinę startej skórki z pomarańczy lub kawałek skórki mandarynki (warto najpierw dokładnie zeskrobać wewnętrzna białą warstwę – jest gorzka). Jeśli jednak mamy zamiar spędzić w domu długi, zimowy wieczór, warto zaopatrzyć się w coś, co pomoże nam zrekompensować sobie brak słońca.

Kawa z syropem klonowym
Składniki:

  • Filiżanka mocnej kawy ¼
  • filiżanki syropu klonowego
  • Filiżanka tłustego mleka
  • Bita śmietana 

Syrop klonowy i podgrzewamy wraz z mlekiem, pilnując, by płyn się nie zagotował. Gdy już będzie gorący, dodajemy kawę i mieszamy. Po rozlaniu do filiżanek dekorujemy bitą śmietaną, którą możemy przyozdobić odrobiną syropu.

Kawa zimowa z białą (lub mleczną) czekoladą
Składniki:

      • 2 filiżanki gorącej kawy
      • 1,5 tabliczki białej (lub mleczną) czekolady
      • 2 filiżanki tłustego mleka
      • Bita śmietana

        Czekoladę i mleko mieszając podgrzewamy razem na małym ogniu, aż czekolada się rozpuści i oba produkty stworzą jednolitą masę. Następnie łączymy powstały płyn z kawą i rozlewamy do filiżanek, przyozdabiając bitą śmietaną. Dla dekoracji możemy posypać całość czekoladowymi wiórkami i wiórkami kokosowymi. Powyższy przepis możemy wzbogacić również o odrobinę syropu kokosowego, karmelowego lub malinowego. Jeżeli łapie nas przeziębieni i mamy ochotę na coś mocniejszego, co na pewno postawi nas na nogi możemy pokusić się o przyrządzenie kawy z odrobiną alkoholu.

Kawa z ajerkoniakiem

Składniki:

  • Filiżanka gorącej, bardzo mocnej kawy
  • 1,5 filiżanki ajerkoniaku
  • 1,5 filiżanki lodów o smaku kawy
  • Bita śmietana
  • Gałka muszkatołowa

Lody wraz z ajerkoniakiem podgrzewamy na małym ogniu. Gdy całość będzie już ciepła i po zmieszaniu stworzy jednolitą masę, powoli dolewamy kawę(cały czas mieszając), po czym rozlewamy napój do czterech filiżanek i przyozdabiamy bitą śmietaną. Tuż przed podaniem delikatnie oprószamy gałką muszkatołową.

Kawowy grzaniec

Czy pamiętacie nasz przepis na kawowe wino? Oprócz serwowania go jako kawowej ciekawostki do ciast i deserów, możemy użyć go jako bazy do doskonałego grzańca.
Składniki:

  • 0,5 l kawowego wina
  • Kilka goździków
  • Łyżka suszonej skórki pomarańczowej lub pół świeżej pomarańczy
  • Łyżeczka mielonego (lub 8 strączków) kardamonu
  • Miód – wedle uznania
  • Łyżka startego świeżego (lub łyżeczka suszonego) imbiru
  • Szczypta gałki muszkatołowej
  • Łyżka cynamonu
  • Kawałek laski wanilii 

Wino wlewamy do garnka, dokładamy wszystkie przyprawy (warto wsypać je do siatkowego zaparzacza do herbaty – dzięki temu unikniemy konieczności odcedzania z napoju przyprawowej zawiesiny) i podgrzewamy na małym ogniu przez 10 – 15 minut.
WAŻNE! Grzaniec nie może zawrzeć – jeżeli się zagotuje, straci swoje właściwości a jego smak stanie się „płaski”. Z takimi przepisami – i brakiem konieczności wychodzenia do sklepu po kawę, którą przecież możemy zamówić w specjalizującym się w doskonałych kawach sklepie internetowym – długie zimowe wieczory na pewno nie będą ponure. Zatem, drodzy miłośnicy kawy, młynki w dłoń! I nie dajmy się zimie.

Zdjęcia według kolejności występowania w tekście: 1. Jason Riedy 2. Lee McCoy 3. Reiner Schubert