Aromat naturalny w herbacie można uzyskać na kilka sposobów - poprzez dodanie owoców, kwiatów do suszu, gotowanie liści z przyprawami czy rolowanie ich z kwiatami. Można również wzbogacać susz naturalnymi olejkami i ekstraktami z roślin. Dlaczego warto wybierać herbaty naturalnie aromatyzowane, a nie mieszanki herbaciane ze sztucznymi aromatami? 

Tradycyjne metody aromatyzowania herbaty

Samo aromatyzowanie herbat nie jest wymysłem współczesności. Już w starożytnych Chinach eksperymentowano, uszlachetniając herbatę aromatem kwiatów. Taka mieszanka zarezerwowana była oczywiście dla najwyżej urodzonych. Ale historia zna również przypadek, gdy nowy smak herbaty zawędrował do pałacu spod strzech. 

Herbata aromatyzowana ryżem

Genmaicha, zwana również popcorn tea, to japońska zielona herbata wymieszana z prażonym brązowym ryżem. Niektóre ziarna ryżu podczas prażenia pękają, stąd skojarzenie z popcornem. Na pomysł mieszania herbaty z ryżem wpadli biedniejsi Japończycy, dla których zakup herbaty był sporym wydatkiem. Smak był jednak na tyle ciekawy, że mieszanką zainteresowali się również lepiej urodzeni.

Chińska herbata jaśminowa

Dość czasochłonny proces daje niesamowity efekt - napar o aromacie jaśminu, choć płatków kwiatów w nim nie znajdziemy. Liście herbaty tuż po zebraniu roluje się razem ze świeżymi płatkami jaśminu. Proces powtarza się kilkakrotnie, ostatecznie usuwając płatki i susząc liście.

Co ciekawe, podobny efekt możemy próbować uzyskać samodzielnie. Ponieważ herbata bardzo łatwo chłonie zapachy, wystarczy do pojemnika włożyć aromatyczny kwiat - jaśminu, bzu czy róży. Po kilku godzinach herbata powinna nabrać delikatnego aromatu. Trzeba tylko pilnować, by kwiat nie zaczął się psuć, bo w ten sposób zniszczymy susz.

Naturalne aromaty w herbacie

Najzdrowsze aromaty to te, które pochodzą z natury. Trzeba jednak wiedzieć, że istnieje kilka sposobów na aromatyzowanie herbacianego suszu. Nie każdy z nich da równie intensywny efekt.

Dodatki aromatycznych składników w suszu

Sposobem na uzyskanie naturalnego aromatu herbaty bez czasochłonnych zabiegów jest dodanie do suszu składników, które po zaparzeniu powrócą do naturalnego kształtu, oddając swój smak i aromat.

Wśród dodatków, które najczęściej możemy spotkać w herbatach, są kwiaty hibiskusa, róży, bławatki, wszelkie owoce - od polskich truskawek, malin, jeżyn, gruszek, jabłek, po egzotyczne mango, pomarańcze, cytryny. 

Taką herbatę możemy stworzyć samodzielnie - wystarczy do ulubionego suszu dodać suszone kwiaty lub owoce. Nie ma reguł, które dodatki można łączyć z herbatą czarną, zieloną itd. Ogranicza nas tylko wyobraźnia i oczywiście ulubione smaki.

Trzeba jednak pamiętać, że zarówno kupne, jak i samodzielnie zrobione mieszanki suszu z dodatkami są bardzo delikatne, a ich aromat szybko się ulatnia. Mieszankę należy przechowywać w szczelnym pojemniku. Aby zapach był intensywniejszy, wielu producentów dodaje do suszu, oprócz dodatków, również aromaty naturalne.

Gotowanie herbaty z dodatkami

W Indiach, Mongolii, Indonezji i wielu innych miejscach na świecie, herbaty nie zalewa się wrzątkiem, ale gotuje w garnku razem z aromatycznymi dodatkami, najczęściej z cynamonem, laską wanilii, anyżem, goździkami, imbirem itp. Popularnymi dodatkami, które znacząco wpływają na smak i aromat, są mleko czy masło.

Aromaty naturalne

Są to wszelkie olejki czy ekstrakty z roślin, które w skondensowanej formie dodaje się do suszu. Najpopularniejszą herbatą na świecie, która powstaje w taki sposób, jest Earl Grey - czarna herbata z dodatkiem olejku z bergamoty.

Prawdopodobnie powstała, aby zatuszować zapach stęchlizny, który opanował ogromny ładunek brytyjskiej herbaty w trakcie morskiego transportu. Brytyjczycy pokochali ten smak, podobnie, jak spora część świata.

Aromaty identyczne z naturalnymi

Choć powstają w laboratorium, bliżej im do natury niż sztucznym aromatom - wszystko dlatego, że powstają z naturalnych surowców. Uzyskany w ten sposób zapach jest bardziej trwały niż powstały w naturze. Aromaty identyczne z naturalnymi są najchętniej wykorzystywane przez producentów żywności, w tym również herbat.

Sztucznie aromatyzowane herbaty

Te aromaty nie pochodzą z natury, w całości powstają w laboratorium. Co gorsza, w ich skład wchodzą te same substancje, z których robi się niejadalne produkty. Jakie sztuczne związki mogą być składową aromatów?

  • aromat wiśniowy uzyskiwany jest z aldehydu C-17, używanego do produkcji gumy,

  • aromat czekoladowy to nic innego jak aldehyd C-18, czyli składnik środków do czyszczenia szyb,

  • aromat orzechowy powstaje na bazie aldehydu masłowego, z którego robi się klej kauczukowy,

  • aromat truskawkowy tworzy się z octanu benzylu, który wchodzi w skład rozpuszczalników,

  • aromat bananowy uzyskuje się z octanu amylu, który również jest składową rozpuszczalników.

Oczywiście ilość użytych tego typu substancji w filiżance herbaty mieści się w granicach norm ustalanych przez organizacje dopuszczające produkty do spożycia. Warto jednak pamiętać, że regularne przyjmowanie ich może wpływać na nasz organizm. Najczęstsze dolegliwości to alergie skórne oraz problemy żołądkowo-jelitowe.

Jeśli mamy taką możliwość, zawsze lepiej unikać jakichkolwiek produktów żywnościowych zawierających syntetyczne aromaty.

Jak aromatyzuje się herbaty?

Bez względu na to, czy mamy do czynienia z aromatem naturalnym, czy powstałym całkowicie w laboratorium, w produkcji przemysłowej dodaje się go do herbaty w ten sam sposób - na gotowy susz rozpylany jest płynny aromat. Susz jest mieszany, aż aromat zostanie jednolicie rozprowadzony i nadmiar wilgoci odparuje. 

Ten sam proces dotyczy również większości herbat z dodatkami np. owoców i z aromatami - naturalnymi lub syntetycznymi. Jest to konieczne, ponieważ aromat z suszonych owoców czy kwiatów szybko się ulatnia.