Rwanda. To kraj tysiąca wzgórz, ale też miejsce znane z burzliwiej historii (bardzo delikatnie powiedziane). W ostatnim czasie kawa z Rwandy bardzo zyskała na popularności, a ma to prostą przyczynę – z roku na rok wzrasta jej jakość. Dlaczego tak się dzieje? Zacznijmy od początku.

TROCHĘ HISTORII

Historia uprawy kawy w Rwandzie jest krótka, ale pomimo tego całkiem bogata. Roślinę do kraju sprowadzili Belgowie ok. 1933 roku (czyli niecałe 100 lat temu!). Na początku wszystkie plantacje podlegały ścisłym regułom nałożonym przez Belgię – przykładowo kawowce musiały zajmować 25% powierzchni gospodarstwa.
Ruanda - Urundi, jak nazywało się zależne od Belgów państwo-kolonia, skupowało kawę od rolników. Jednocześnie nałożyło na nich podatek eksportowy. Jak można się domyślić, zyski nie były więc wcale takie duże.

Po ogłoszeniu przez Republikę Rwandy niepodległości w 1961 roku, jedyną zmianą było przejęcie tego systemu produkcji przez nowych, lokalnych administratorów. Dopiero pod koniec lat 90. zniesiono monopol państwowy, zezwolono na bezpośredni handel między producentami a nabywcami. Niepotrzebnym pośrednikom odmówiono dostępu do rynku. Dopiero wtedy uprawa kawy ruszyła z kopyta.

Te radykalne zmiany doprowadziły Rwandę do stabilnego wzrostu jakości i ceny kawy. Efektem tego była większa stabilności całego społeczeństwa, którego dobrobyt w dużym stopniu opiera się właśnie na produkcji kawy. Dzięki temu w ciągu ostatnich dziesięcioleci Rwanda trafiła na listę czołowych producentów kawy na całym świecie. Kraj eksportuje obecnie ok. 20-22 tyś. ton kawy rocznie, z czego największy odsetek pochodzi  z małych gospodarstw (jest ich około pół miliona), a nie dużych plantacji.

Co ciekawe, w 2000 roku kawa speciality stanowiła… 0% upraw w Rwandzie, jednak do 2017 roku procent ten wzrósł do 52%, a obecnie jest to już ponad 80%. To oznacza nie tylko wzrost jakości(chociaż to przede wszystkim), ale także wzrost świadomości tego, jak kawowce należy pielęgnować i jak właściwie zadbać o cały cykl produkcyjny.

REGIONY KAWOWE W RWANDZIE

Rwanda jest obszarem idealnym do uprawy arabiki na większości swojego terytorium. Wszystko za sprawą położenia na dużej wysokości nad poziomem morza, obfitych opadów, łagodnego klimatu i wulkanicznych gleb. Idealne combo dla jak najlepszych zbiorów! W Rwandzie wyodrębniamy pięć głównych regionów produkujących kawę. Na północnym zachodzie leży wulkaniczny region Virunga, na zachodzie region Kivu nad jeziorem Kivu, w centrum region Kizi Rift. Dalej na
południe leży Akagera, znana ze stosunkowo niewielkiej wysokości (1300 m n.p.m.). Wreszcie na wschodzie znajduje się region Muhazi.

VIRUNGA

Góra Virunga to długa wulkaniczna góra usytuowana na północy Rwandy, na granicy z Kongo i Ugandą. Ten obszar ma wysokość nawet powyżej 2000 m n.p.m. Z ciekawostek – jest to także miejsce, w którym żyją górskie goryle Silverback. Z tego miejsca, zresztą jak sama nazwa wskazuje, pochodzi jeden z bardziej znanych producentów kawy – „Virunga Coffee Company”. To najwyżej położony obszar uprawy wysokiej jakości kawy z Rwandy. Ziarna stąd mają delikatne smaki cytrusów z intensywnymi kwiatowymi aromatami.

AKAGERA

Położona we wschodniej Rwandzie Akagera, znajduje się na granicy z Tanzanią. Charakteryzuje się stosunkowo (jak na Rwandę) niskimi górami i żyzną glebą. Oprócz uprawy kawy, region ten znany jest także z dobrze zarządzanychi przygotowujących świetną kawę stacji mycia/myjących - Washing Stations.

KIVU

W regionie tym znajduje się popularne jezioro Kivu, które leży na granicy Rwandy i Demokratycznej Republiki Konga. Kawa jest uprawiana tutaj na wulkanicznych zboczach, na wysokości do 1800 m n.p.m.

MUHAZI

Muhazi leży kilka kilometrów na wschód od Kigali, stolicy Rwandy. W tym regionie, położonym około 1500 m n.p.m. znajduje się płytkie jezioro Muhazi, które ułatwia odpowiednie naturalne nawodnienie dla kawowych plantacji. Uprawia się tutaj zwłaszcza odmianę Bourbon.

KIZI RIFT

Dolina Kizi, położona na wysokości ok. 2000 m n.p.m., znajduje się w środkowej Rwandzie. W tym regionie rosną piękne krzewy Arabiki o średniej wielkości ziarnach. Region ten jest znany z kawy o wyczulanych aromatach cytrusów i czekolady.

ODMIANY KAWOWE W RWANDZIE

W Rwandzie uprawia się prawie wyłącznie Arabikę. Robusta jest rzadka i bardzo trudna w uprawie ze względu na wysokie położenie kraju. Jednak dzięki temu zbiory robusty w Rwandzie są wyjątkowe – maleńkie ziarna mają niesamowitą słodycz, a nawet (o dziwo) nuty kwasowości niespotykanej w przypadku robusty.
Główną odmianą, którą spotyka się na plantacjach w Rwandzie, jest Red Bourbon. Słynie ona z pełnego body i owocowości, znacznej kwasowości i jednocześnie dużej słodyczy. Jej walory smakowe przewyższają wiele innych odmian i są znacznie mniej podatne na choroby.

Odmiana Red Bourbon została sprowadzona do Rwandy z wyspy Reunion (w czasach kolonijnych znanej bardziej jako Burbon), do której dotarła przez Jemen z ojczyzny kawy tj. Etiopii. Kawowce potrafią przystosować się do lokalnego klimatu, stąd odmiany Red Bourbon w różnych częściach globu będą dawać nieco inne owoce. Wśród innych odmian zdarzają się także Caturra czy Catuai, ale jest ich niewiele.

UPRAWA I OBRÓBKA

Kawowce w Rwandzie kwitną we wrześniu i październiku, a zbiory odbywają się od marca do lipca. W Rwandzie dominuje obróbka na mokro. Najczęściej stosowana jest tzw. metoda podwójnego mycia, co oznacza, że owoce są moczone w wodzie źródlanej przez około 24 godziny po rozdrobnieniu. Pozostały śluz pęcznieje i rozkłada się, co ułatwia jego usunięcie, a powstałe ziarna są mogą być lepiej umyte.

Można też znaleźć ziarna obrabiane na sucho, metodą honey, a nawet zdarzają się eksperymenty z fermentacją. Metody te są jednak bardziej wymagające, zarówno jeśli chodzi o czas, przestrzeń, jak i wiedzę. Nie zmienia to faktu, że kawy przygotowane w taki sposób osiągają wyższą jakość. Głównymi importerami kawy z Rwandy są Stany Zjednoczone, Europa (Szwajcaria, Wielka Brytania, Belgia) i Azja.