Coraz więcej osób unika glutenu - jedni z powodów zdrowotnych, inni z przekonania. Wszystkich łączy ta sama potrzeba - chcą mieć pewność, że czytając opis składu produktu, nie zostaną wprowadzeni w maliny. Okazuje się jednak, że gluten w herbacie może się pojawić, ale nie przeczytamy tej informacji na opakowaniu. Jak to możliwe? 

Osoby cierpiące na celiakię codziennie muszą pilnować każdego posiłku, dokładnie czytać skład wszystkich produktów. Nawet najmniejsza ilość glutenu może zniweczyć prowadzoną od wielu lat dietę i spowodować nawrót dolegliwości. A unikanie glutenu nie należy do najprostszych zadań. Choć gluten to białka zbóż, np. pszenicy, żyta czy jęczmienia, okazuje się, że możemy je spotkać w produktach zupełnie nie kojarzących się ze zbożami.  

Skąd gluten w herbacie?

Półki w marketach uginają się od pudełek z herbatami. Do wyboru, do koloru - właściwie każda - czarna, zielona, czerwona czy nawet biała herbata może być sprzedawana z dodatkami smakowymi. Często siła tego dodatkowego smaku wynika z zastosowania aromatów. Nawet, wydawałoby się naturalne, czarne herbaty w saszetkach miewają dodatek aromatu. Co w tym złego?

Aromat często zawiera maltodekstrynę. Wytwarza się ją z kukurydzy, ryżu, tapioki czy ziemniaki, czyli produktów bezpiecznych dla osób stosujących dietę bezglutenową. Niestety, zdarza się, że maltodekstryna otrzymywana jest również z pszenicy. Producent ma obowiązek poinformować na opakowaniu, że produkt zawiera aromaty, ale nie musi tłumaczyć ich pochodzenia. Dlatego osoby cierpiące na celiakię mogą nieświadomie sobie zaszkodzić, pijąc zwykłą herbatę.

Bezpieczna herbata bezglutenowa

Oczywiście nie oznacza to, że będąc na diecie bezglutenowej należy całkowicie zrezygnować z herbaty. Warto jednak sięgać po tę bezpieczną. Jak ją odnaleźć? Najlepiej od razu odstawić na bok marketowej herbaty w saszetkach - to produkty o niższej jakości, produkowane z pyłu herbacianego, który pozostaje po produkcji właściwych herbat. 

Bezpieczniejszym wyborem są herbaty liściaste. Tu jednak również trzeba uważać - te dostępne w popularnych sklepach również mogą być aromatyzowane, za każdym razem należy przeczytać skład. Pewność dają dopiero zakupy w specjalistycznych sklepach z herbatami, gdzie nie sprzedaje się sztucznie aromatyzowanych herbat, a jedynie zupełnie naturalne herbaty bezglutenowe.

Do wyboru są zarówno podstawowe herbaty czarne, zielone, białe, czerwone, oolong, żółte, jak i te z dodatkami. Istotna różnica polega na tym, że dodatki te znajdują się w suszu w całości, zasuszone tuż po zbiorze. Mogą to być również wysokiej jakości olejki, uzyskiwane w naturalny sposób, bez żadnych dodatkowych składników. I tak w herbacie czarnej z pomarańczą znajdziemy skórki z pomarańczy, w zielonej jaśminowej płatki kwiatów, a w herbatce owocowej - zasuszone owoce, kwiat hibiskusa czy olejek migdałowy.