Jak minut parzyć herbatę? Od czego zależy czas parzenia herbaty?
Array
(
[id] => 869
[autor] => 4
[tytul] => Jak minut parzyć herbatę? Od czego zależy czas parzenia herbaty?
[tekst] =>
Jak parzyć herbatę czarną, zieloną, białą? Ile minut powinno się parzyć herbatę żółtą, a ile czerwoną pu erh? Ile razy można parzyć herbatę i w końcu - ile minut powinno trwać parzenie różnych rodzajów herbaty?
Jak parzyć herbatę? Ile minut i jaka temperatura?
Nie ma jednej zasady dotyczącej wszystkich rodzajów herbat. Każdy z nich pochodzi z takiego samego krzewu, ale liście po zerwaniu poddawane są różnej obróbce - jedne są od razu suszone, inne odkłada się w ciepłe miejsce, by fermentowały, jeszcze inne grzeje się w gorącej parze.
Tak powstają herbaty czarne, zielone, białe, niebieskie, żółte… Aby wydobyć z ich suszu to, co najlepsze, potrzeba wody o odpowiedniej temperaturze oraz określonego czasu parzenia. Niektóre herbaty można parzyć kilkakrotnie, za każdym razem uzyskując nieco inny napar.
Druga kwestia to indywidualne preferencje. Każdy woli nieco inny smak, dlatego informacje dotyczące temperatury czy czasu parzenia należy traktować raczej jak wskazówki i punkt wyjścia, niż jedyną słuszną metodę. Warto eksperymentować, aby znaleźć swój ulubiony smak herbaty.
Jak parzyć czarną herbatę?
Zdecydowanie najłatwiejsza w przygotowaniu jest czarna herbata liściasta. Zalewamy ją wodą o temperaturze 95-98 stopni Celsjusza, czyli zaraz po zagotowaniu. Jej smak jest najbardziej intensywny i wyrazisty. Trzeba jednak uważać z czasem parzenia - aby czarna herbata miała efekt pobudzający, zaparzamy ją przez 2-3 minuty.
Herbata parzona przez 5 minut będzie już działać relaksująco. Zmieni się również jej smak. Podczas dłuższego kontaktu z ciepłą wodą z liści zaczynają uwalniać się garbniki, które odpowiadają za gorzki smak. Im dłużej parzona jest czarna herbata, tym więcej może mieć goryczy.
Jak parzyć zieloną herbatę?
Do zaparzenia zielonej herbaty przyda się czajnik z termometrem i odrobina cierpliwości. Jeśli chcemy zaparzyć wzorcową zieloną herbatę, potrzebujemy wody o temperaturze pomiędzy 70 a 80 stopni Celsjusza. Czas parzenia również wynosi tu 2-3 minuty i, podobnie jak w przypadku czarnej, zielona herbata również z czasem zacznie nabierać goryczy.
Liście zielonej herbaty nadają się do wielokrotnego parzenia. Im lepsza gatunkowo herbata, tym więcej razy uzyskamy smaczny napar. Każde kolejne parzenie powinno trwać ok. 1 minutę dłużej.
Wyjątkiem jest zielona herbata matcha, której susz stanowią sproszkowane liście. Japońska ceremonia parzenia matchy jest ściśle określona, odbywa się w specjalnie do tego celu wybudowanych pawilonach. W warunkach domowych wystarczą bambusowe łyżeczki oraz chasen, rodzaj trzepaczki, którą miesza się proszek z wodą. Dwie bambusowe łyżeczki matchy zalewa się 100 ml wody o temperaturze ok. 80 stopni Celsjusza i miesza chasenem. Gdy powstanie gęsta piana, dolewa się 100-150 ml wody.
Jak parzyć czerwoną herbatę?
Czerwona herbata pu erh to w uproszczeniu czarna herbata, której nie pozwolono do końca sfermentować. Choć jest od czarnej delikatniejsza, jej smak i aromat przedostają się do naparu znacznie szybciej. Susz pu erh zalewamy wodą o temperaturze 90 stopni Celsjusza. Warto poczekać przy dzbanku, ponieważ już po minucie napar jest gotowy do podania. Zaleca się parzenie maksymalnie do 3 minut. Liście czerwonej herbaty można parzyć nawet trzy razy, za każdym razem wydłużając czas parzenia o minutę.
I tu znowu wyjątek - rooibos nie pochodzi z krzewu herbacianego, a z czerwonokrzewu afrykańskiego. Susz tej rośliny nie zawiera kofeiny. Zalewamy go wrzącą wodą i odstawiamy na 3-5 minut do zaparzenia. Tu nie występują garbniki, dlatego nie ma ryzyka powstania goryczy, jeśli w porę nie oddzielimy liści od naparu.
Jak parzyć niebieską herbatę oolong?
Częściowo fermentowane, suszone i prażone liście dają bardzo ciekawy napar. Przygotowanie go wymaga bardzo mało czasu, jednak trzeba pilnować zegarka. Zbyt długo parzony oolong nie będzie smaczny.
Ponieważ liście niebieskiej herbaty są zwinięte w małe bryłki lub nitki, a czas parzenia jest bardzo krótki, zaleca się wcześniejsze przepłukanie suszu w letniej wodzie. Dzięki temu liście zdążą się rozwinąć, jeszcze nie oddając smaku i aromatu. Tak przygotowane liście zalewamy woda o temperaturze 96-98 stopni Celsjusza i zaparzamy przez 1-1,5 minuty.
Niebieską herbatę można zaparzać wielokrotnie, a te bardzo dobre gatunkowo nawet kilkanaście razy. Co ważne, drugie parzenie powinno trwać zaledwie 30 sekund, natomiast każde następne o 10 sekund dłużej, niż poprzednie.
Jak parzyć żółtą herbatę?
Żółta, czyli postfermentowana herbata, powstaje podobnie jak zielona - liście suszy się bezpośrednio po zebraniu, ale następnie podgrzewa parą i zawija w tkaniny, by sfermentowała. Ponieważ zawiera bardzo mało kofeiny, można podawać ją dzieciom, a nawet pić filiżankę przed snem.
Susz zalewamy wodą o temperaturze 80 stopni Celsjusza i odstawiamy na 3 minuty do zaparzenia. Liści nie wyrzucamy, ponieważ można z nich przygotować napar jeszcze kilka razy. Aby uzyskać podobny efekt smakowy, należy za każdym razem wydłużyć czas parzenia o ok. 15-20 sekund.
Jak parzyć białą herbatę?
Najdelikatniejsze, górne listki oraz pąki krzewów herbacianych zbiera się wczesną wiosną i od razu suszy. Tak powstaje najdelikatniejsza z herbat - biała. Wymaga również delikatnego traktowania podczas zaparzania.
Susza zalewamy wodą o temperaturze 70-80 stopni Celsjusza i odstawiamy na 5, a nawet 7 minut, jeśli zależy nam na bardziej intensywnym smaku. Choć tak delikatna, biała herbata nadaje się do ponownego parzenia - nawet 3 lub 4 razy. I tak, jak w przypadku innych herbat, tu również wydłużamy nieco czas każdego parzenia.
Czas i temperatura parzenia herbat ziołowych
W zupełnie inny sposób przygotowuje się herbaty ziołowe, np. z liści mięty, pokrzywy, kwiatu lipy czy rumianku. Rośliny te nie są zazwyczaj tak intensywne jak herbata, potrzebują więc zarówno większej ilości suszu, wyższej temperatury jak i dłuższego czasu parzenia.
Tu mamy do wyboru dwie metody - przygotować napar lub odwar. Napar przygotowuje się tak, jak klasyczną herbatę - zalewając susz wodą. W tym wypadku powinna mieć ona 98-100 stopni Celsjusza, natomiast czas parzenia zazwyczaj wynosi ok. 10 minut.
Odwar natomiast jest bardziej intensywny, ponieważ liście wrzuca się do gotującej się wody. Dłużej przebywają w wysokiej temperaturze, dzięki czemu można wydobyć z nich znacznie więcej dobroczynnych substancji. Mieszankę ziół zazwyczaj gotuje się 10-15 minut.
[data] => 2019-12-17 09:31:53
[jezyk] => 1
[wordpress] => 0
[url] => jak-minut-parzyc-herbate--od-czego-zalezy-czas-parzenia-herbaty--2019-12-17
[id_sklepu] => 4
[widoczny] => 1
[skladniki] =>
[id_blog_autorzy] => 2
[autor_fotki] =>
[subdomena] => 0
[foto_id] => 12654
[opis] => Jak parzyć herbatę czarną, zieloną, białą? Ile minut powinno się parzyć herbatę żółtą, a ile czerwoną pu erh? Ile razy można parzyć herbatę i w końcu - ile minut powinno trwać parzenie różnych rodzajów herbaty?
[title] => Jak minut parzyć herbatę? Od czego zależy czas parzenia herbaty?
[desc] => Jak parzyć herbatę czarną, zieloną, białą? Ile minut powinno się parzyć herbatę żółtą, a ile czerwoną pu erh? Ile razy można parzyć herbatę i w końcu - ile minut powinno trwać parzenie różnych rodzajów herbaty?
[tagi] => Array
(
[0] => Array
(
[nazwa] => herbata
[nazwa_url] => herbata
)
[1] => Array
(
[nazwa] => parzenie
[nazwa_url] => parzenie
)
)
)
1
2019-12-17 09:31:53
Jak minut parzyć herbatę? Od czego zależy czas parzenia herbaty?
Autor:Paweł Małkowski
Fascynat kawy w każdej postaci, z którą związany jest na poważnie od 2006 roku. Uwielbia podróżować po Włoszech i Bałkanach. Najlepsza kawa? afrykańska jako przelewy i owocowy blend jako espresso.
Jak parzyć herbatę czarną, zieloną, białą? Ile minut powinno się parzyć herbatę żółtą, a ile czerwoną pu erh? Ile razy można parzyć herbatę i w końcu - ile minut powinno trwać parzenie różnych rodzajów herbaty?
Jak parzyć herbatę? Ile minut i jaka temperatura?
Nie ma jednej zasady dotyczącej wszystkich rodzajów herbat. Każdy z nich pochodzi z takiego samego krzewu, ale liście po zerwaniu poddawane są różnej obróbce - jedne są od razu suszone, inne odkłada się w ciepłe miejsce, by fermentowały, jeszcze inne grzeje się w gorącej parze.
Tak powstają herbaty czarne, zielone, białe, niebieskie, żółte… Aby wydobyć z ich suszu to, co najlepsze, potrzeba wody o odpowiedniej temperaturze oraz określonego czasu parzenia. Niektóre herbaty można parzyć kilkakrotnie, za każdym razem uzyskując nieco inny napar.
Druga kwestia to indywidualne preferencje. Każdy woli nieco inny smak, dlatego informacje dotyczące temperatury czy czasu parzenia należy traktować raczej jak wskazówki i punkt wyjścia, niż jedyną słuszną metodę. Warto eksperymentować, aby znaleźć swój ulubiony smak herbaty.
Jak parzyć czarną herbatę?
Zdecydowanie najłatwiejsza w przygotowaniu jest czarna herbata liściasta. Zalewamy ją wodą o temperaturze 95-98 stopni Celsjusza, czyli zaraz po zagotowaniu. Jej smak jest najbardziej intensywny i wyrazisty. Trzeba jednak uważać z czasem parzenia - aby czarna herbata miała efekt pobudzający, zaparzamy ją przez 2-3 minuty.
Herbata parzona przez 5 minut będzie już działać relaksująco. Zmieni się również jej smak. Podczas dłuższego kontaktu z ciepłą wodą z liści zaczynają uwalniać się garbniki, które odpowiadają za gorzki smak. Im dłużej parzona jest czarna herbata, tym więcej może mieć goryczy.
Jak parzyć zieloną herbatę?
Do zaparzenia zielonej herbaty przyda się czajnik z termometrem i odrobina cierpliwości. Jeśli chcemy zaparzyć wzorcową zieloną herbatę, potrzebujemy wody o temperaturze pomiędzy 70 a 80 stopni Celsjusza. Czas parzenia również wynosi tu 2-3 minuty i, podobnie jak w przypadku czarnej, zielona herbata również z czasem zacznie nabierać goryczy.
Liście zielonej herbaty nadają się do wielokrotnego parzenia. Im lepsza gatunkowo herbata, tym więcej razy uzyskamy smaczny napar. Każde kolejne parzenie powinno trwać ok. 1 minutę dłużej.
Wyjątkiem jest zielona herbata matcha, której susz stanowią sproszkowane liście. Japońska ceremonia parzenia matchy jest ściśle określona, odbywa się w specjalnie do tego celu wybudowanych pawilonach. W warunkach domowych wystarczą bambusowe łyżeczki oraz chasen, rodzaj trzepaczki, którą miesza się proszek z wodą. Dwie bambusowe łyżeczki matchy zalewa się 100 ml wody o temperaturze ok. 80 stopni Celsjusza i miesza chasenem. Gdy powstanie gęsta piana, dolewa się 100-150 ml wody.
Jak parzyć czerwoną herbatę?
Czerwona herbata pu erh to w uproszczeniu czarna herbata, której nie pozwolono do końca sfermentować. Choć jest od czarnej delikatniejsza, jej smak i aromat przedostają się do naparu znacznie szybciej. Susz pu erh zalewamy wodą o temperaturze 90 stopni Celsjusza. Warto poczekać przy dzbanku, ponieważ już po minucie napar jest gotowy do podania. Zaleca się parzenie maksymalnie do 3 minut. Liście czerwonej herbaty można parzyć nawet trzy razy, za każdym razem wydłużając czas parzenia o minutę.
I tu znowu wyjątek - rooibos nie pochodzi z krzewu herbacianego, a z czerwonokrzewu afrykańskiego. Susz tej rośliny nie zawiera kofeiny. Zalewamy go wrzącą wodą i odstawiamy na 3-5 minut do zaparzenia. Tu nie występują garbniki, dlatego nie ma ryzyka powstania goryczy, jeśli w porę nie oddzielimy liści od naparu.
Jak parzyć niebieską herbatę oolong?
Częściowo fermentowane, suszone i prażone liście dają bardzo ciekawy napar. Przygotowanie go wymaga bardzo mało czasu, jednak trzeba pilnować zegarka. Zbyt długo parzony oolong nie będzie smaczny.
Ponieważ liście niebieskiej herbaty są zwinięte w małe bryłki lub nitki, a czas parzenia jest bardzo krótki, zaleca się wcześniejsze przepłukanie suszu w letniej wodzie. Dzięki temu liście zdążą się rozwinąć, jeszcze nie oddając smaku i aromatu. Tak przygotowane liście zalewamy woda o temperaturze 96-98 stopni Celsjusza i zaparzamy przez 1-1,5 minuty.
Niebieską herbatę można zaparzać wielokrotnie, a te bardzo dobre gatunkowo nawet kilkanaście razy. Co ważne, drugie parzenie powinno trwać zaledwie 30 sekund, natomiast każde następne o 10 sekund dłużej, niż poprzednie.
Jak parzyć żółtą herbatę?
Żółta, czyli postfermentowana herbata, powstaje podobnie jak zielona - liście suszy się bezpośrednio po zebraniu, ale następnie podgrzewa parą i zawija w tkaniny, by sfermentowała. Ponieważ zawiera bardzo mało kofeiny, można podawać ją dzieciom, a nawet pić filiżankę przed snem.
Susz zalewamy wodą o temperaturze 80 stopni Celsjusza i odstawiamy na 3 minuty do zaparzenia. Liści nie wyrzucamy, ponieważ można z nich przygotować napar jeszcze kilka razy. Aby uzyskać podobny efekt smakowy, należy za każdym razem wydłużyć czas parzenia o ok. 15-20 sekund.
Jak parzyć białą herbatę?
Najdelikatniejsze, górne listki oraz pąki krzewów herbacianych zbiera się wczesną wiosną i od razu suszy. Tak powstaje najdelikatniejsza z herbat - biała. Wymaga również delikatnego traktowania podczas zaparzania.
Susza zalewamy wodą o temperaturze 70-80 stopni Celsjusza i odstawiamy na 5, a nawet 7 minut, jeśli zależy nam na bardziej intensywnym smaku. Choć tak delikatna, biała herbata nadaje się do ponownego parzenia - nawet 3 lub 4 razy. I tak, jak w przypadku innych herbat, tu również wydłużamy nieco czas każdego parzenia.
Czas i temperatura parzenia herbat ziołowych
W zupełnie inny sposób przygotowuje się herbaty ziołowe, np. z liści mięty, pokrzywy, kwiatu lipy czy rumianku. Rośliny te nie są zazwyczaj tak intensywne jak herbata, potrzebują więc zarówno większej ilości suszu, wyższej temperatury jak i dłuższego czasu parzenia.
Tu mamy do wyboru dwie metody - przygotować napar lub odwar. Napar przygotowuje się tak, jak klasyczną herbatę - zalewając susz wodą. W tym wypadku powinna mieć ona 98-100 stopni Celsjusza, natomiast czas parzenia zazwyczaj wynosi ok. 10 minut.
Odwar natomiast jest bardziej intensywny, ponieważ liście wrzuca się do gotującej się wody. Dłużej przebywają w wysokiej temperaturze, dzięki czemu można wydobyć z nich znacznie więcej dobroczynnych substancji. Mieszankę ziół zazwyczaj gotuje się 10-15 minut.
Tagi:herbataparzenie
Komentarze
herbatmistrz2022-01-10 09:02:20
Niestety, ale wszystko wiedziałem, poszukuje informacji parzy się taka w torebkach drobno zmieloną(trochę produkt herbaciano podobny wiem, ale jeden producent ma monopol na gatunek, który lubię i niestety ani nie podaje czasu parzenia, ani nie sprzedaje inaczej niż w torebkach).
Swoją drogą przy białej herbacie wypadałoby dodać, że mimo lekkiego smaku, jest to herbata najmocniejsza(zawartość kofeiny tu potrafi wynosić więcej niż w energetykach).