Gdzie w Europie uprawia się herbatę? Na Azorach działają dwie plantacje

Choć są niewielkie i produkują śladowe ilości suszu w skali świata, plantacje herbaty w Europie działają i mają się całkiem dobrze. Znajdują się na Azorach należących do Portugalii. Jak udało się rozpocząć hodowlę na wulkanicznym archipelagu?

Czy w Europie są warunki do uprawy herbaty?

Gdy tylko Europejczycy poznali herbatę i zaczęli zachwycać się jej smakiem wiedzieli, że chcą ją uprawiać. Niestety, wielomiesięczne podróże statkami nie sprzyjały suszonym liściom, a co dopiero sadzonkom. To jednak nie była największa przeszkoda w uprawie herbaty w Europie. 

Naturalnie był nią klimat. Herbaciane krzewy najlepiej rosną w terenie o wysokiej wilgotności, dobrym, ale niezbyt mocnym nasłonecznieniu, a jednocześnie w dość małym zakresie temperatur. Najlepsze do uprawy herbaty są więc zbocza gór lub równiny w Azji. Europejczykom udało się zaszczepić rośliny również w niektórych koloniach w Afryce i Ameryce Południowej. Nigdy jednak herbaciane krzewy nie przyjęły na Starym Kontynencie.

Czy Azory leżą w Europie?

Czy 1500 km na zachód od Półwyspu Iberyjskiego to jeszcze Europa? Można się spierać, bo na pewno Azory pod względem klimatu mało mają wspólnego nawet z ciepłą Hiszpanią czy Portugalią. Mimo to administracyjnie Azory należą do Portugalii, Europejczycy mogą więc twierdzić, że również zajmują się uprawą herbaty. 

Azory to archipelag znajdujący się w środkowej części Oceanu Atlantyckiego. Składa się na niego dziewięć wysp wulkanicznych. Największa z nich, São Miguel, rozciąga się na powierzchni 744 km kwadratowych. Choć w starożytności wyspy znali Fenicjanie, przez wiele stuleci Europejczycy tu nie zaglądali. Zasiedlili je dopiero na początku XV wieku Portugalczycy.

Klimat jest tu łagodny - latem temperatury nie przekraczają 28 stopni Celsjusza, zimą nie spadają poniżej 10. To pozwala krzewom herbacianym przetrwać najchłodniejsze dni w wegetacji, bez zamarzania. Opady są tu obfite, a wiatry silne. Nie tylko klimat, ale i wulkaniczna gleba, bogata w minerały, sprzyjają plantacjom herbaty. 

Portugalskie plantacje herbaty na Azorach

Europejska historia uprawy herbaty nie jest długa, sięga ledwie 1820 roku, gdy pierwsze sadzonki chińskiej odmiany herbaty przywieziono na Azory z Rio de Janeiro w Brazylii. Oczywiście z plantacji należącej do portugalskich kolonizatorów, założonej na zlecenie króla Jana VI. 

Co ciekawe, przez pierwsze pół wieku mieszkańcy archipelagu niezbyt dobrze radzili sobie z uprawą krzewów. Wszystko zmieniło się dopiero w 1878 roku, gdy na São Miguel sprowadzono z Makau dwóch chińskich ekspertów od uprawy herbaty. Dopiero z ich pomocą wyhodowano lokalne odmiany krzewów - z trzech produkuje się herbatę czarną, z czwartej - zieloną. 

Ile herbaty powstaje na Azorach?

Czasy świetności portugalskiej herbaty z Azorów dawno już za nami. W szczytowym momencie, na przełomie XIX i XX wieku, na wyspach archipelagu działało w sumie aż 14 plantacji, które łącznie zajmowały 300 ha, produkując blisko 250 ton suszu rocznie. 

Kres biznesowi przyniosły głównie zmiany w prawie celnym i niskie koszty produkcji herbaty w Azji i Afryce. Po I wojnie światowej bardziej opłacalne stało się importowanie herbacianego suszu z kolonii, a później niepodległych krajów, niż produkowanie go samodzielnie.

Dziś herbatę w Europie uprawia się na dwóch azorskich plantacjach - Cha Gorreana oraz Porto Formoso na wyspie São Miguel. Obie plantacje działają jako manufaktury, stawiając na naturalne uprawy, bez użycia pestycydów. Liście zbierane są ręcznie i przetwarzane tradycyjnymi metodami. 

Zgodnie z danymi Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), która zbiera informacje od lat 60. XX wieku, największy zbiór herbaty miał miejsce w 1968 roku - było to ok. 500 ton. Od tego czasu roczna suma upraw malała, by w 1980 roku osiągnąć poziom 225 ton, w 2000 roku 102 ton, a w 2017, ostatnim roku, z którego pochodzą dane FAO, było to ledwie 78 ton.