Herbata z mlekiem - zaspokaja głód i karmi wędrowców. Czym różnią się herbaty masala, süütej i five o’clock?
Array
(
[id] => 1217
[autor] => 42
[tytul] => Herbata z mlekiem - zaspokaja głód i karmi wędrowców. Czym różnią się herbaty masala, süütej i five o’clock?
[tekst] =>
Mleko czy nawet masło dodawane do herbaty to częsta praktyka w trudnym klimacie. Tłuszcz i białko wzbogacają napój i dodają siły. Herbata z mlekiem pozwala świetnie oszukać głód. Sprawdź, w jaki spośób na świecie pija się herbatę z mlekiem i z czego to wynika.
Herbata z mlekiem - skąd się wzięła?
Pomysł dodawania mleka do herbacianego naparu powstał niezależnie w kilku azjatyckich regionach, dlatego trudno dzisiaj jednoznacznie wskazać autorów tego napoju. Mleko dodawano początkowo z jednego powodu - napój z nim jest bardziej pożywny, sycący, a w biednych społecznościach możliwość “najedzenia” się dość niskim kosztem była nie do przecenienia.
Ponadto mleka używano także w regionach chłodnych - dostarcza wartości odżywczych i tłuszczu niezbędnego do życia i pracy w trudnych warunkach. W Tybecie potrzeba dostarczenia sobie energii w napoju zaszła tak daleko, że do tradycyjnej herbaty zamiast mleka dodaje się wytworzone z niego masło.
Mongolska i tybetańska tłusta herbata
W trudnym klimacie mongolskich stepów ludy koczownicze wykształciły zwyczaj, który pozwalał przetrwać wędrowcom. Gdy gość przybywa do jurty, na znak pokoju i dobrych intencji należy podać mu biały napój. A aby go nakarmić, napój powinien być treściwy.
Nic dziwnego, że Mongołowie do swojej tradycyjnej herbaty süütej czaj dodają mleko jaka i barani łój - składniki, które zawierają mnóstwo tłuszczu, a więc pozwalają przygotować się na dalszą wędrówkę. Bazę stanowi mocna, zielona herbata, a przyprawę - sól.
Podobnie herbatę przyrządza się w Tybecie - tu również ważne są składniki, jakich dostarcza nam napój. W maślanej herbacie tybetańskiej nie znajdziemy jednak mleka, a masło z mleka jaka. Poza tym bazą jest tu czerwona herbata pu-erh.
Indyjska masala czaj
Tradycja masala czaj jest dość młoda, liczy niewiele ponad sto lat. Chcąc zwiększyć swoje zyski, Brytyjczycy postanowili zaszczepić u pracujących dla nich Hindusów zwyczaj popijania herbaty. Napar dość szybko popularność zdobył na ulicy, ale nadal był drogi dla mieszkańców Indii.
Sprytni handlarze wykombinowali, by do brytyjskiej herbaty z mlekiem dodawać mniej suszu, zastępując braki intensywnymi przyprawami. Gotowanie mieszanki w wielkich garach na ulicy pozwoliło zminimalizować koszty, a nawet najbiedniejszym przechodniom - napić się treściwego i smacznego naparu.
Kadak chai z Pakistanu
Napar na bazie czarnej herbaty i owoców kardamonu gotuje się przez kilka minut, aby uzyskać smaczny odwar. Dopiero wtedy dodaje się mleko i ostrożnie gotuje, raz po raz nabierając chochlą płyn i wlewając go do garnka z wysokości. Ten zabieg powoduje, że napój się napowietrza, zyskując delikatną piankę.
Kadak chai popija się przez cały dzień, popularnym dodatkiem do niego są słodkie ciastka, herbatniki, a nawet pikantne samosy. Wariacją na bazie tego napoju jest kashmiri chai, gdzie do gotującej się wody dodajemy również anyżowe gwiazdki, a a do mleka - czerwony barwnik.
Angielska five o’clock z mlekiem
W Wielkiej Brytanii herbaty z mlekiem nie pijało się, by wzmocnić organizm i przetrwać trudne warunki atmosferyczne ani by zagłuszyć permanentny głód wynikający z biedy. Słynna five o’clock powstała, bo jedna z dam dworu nie umiała wytrzymać przerwy pomiędzy obiadem a kolacją.
A ponieważ napój pochodzi z wyższych sfer, proporcje, sposób parzenia i podawania herbaty są ściśle określone. Do tego stopnia, że zostały spisane i zatwierdzone przez British Standards Institution, organizację zajmującą się standaryzacją dosłownie wszystkiego.
Irlandia
Mieszkańcy Irlandii ze smakiem przyjęli sprowadzaną przez Brytyjczyków herbatę, jednak zmodyfikowali ją po swojemu. Herbata po irlandzku jest przaśna i swojska, nie obowiązują tu sztywne reguły. Ma być smacznie, a dla każdego może to oznaczać coś nieco innego.
Po przygotowaniu mocnej czarnej herbaty (zazwyczaj z Assam lub Darjeeling), dodajemy do niej do wyboru - mleko, bitą śmietanę, irish cream, whiskey i bita śmietanę. Ważne, by napój podawać ciepły i w towarzystwie ciasteczek.
[data] => 2022-09-05 10:10:32
[jezyk] => 1
[wordpress] => 0
[url] => herbata-z-mlekiem---zaspokaja-glod-i-karmi-wedrowcow--czym-roznia-sie-herbaty-masala--suutej-i-five-o-clock-
[id_sklepu] => 4
[widoczny] => 1
[skladniki] =>
[id_blog_autorzy] => 8
[autor_fotki] =>
[foto_id] => 18352
[title] => Herbata z mlekiem - zaspokaja głód i karmi wędrowców. Czym różnią się herbaty masala, süütej i five o’clock?
[desc] => Mleko czy nawet masło dodawane do herbaty to częsta praktyka w trudnym klimacie. Tłuszcz i białko wzbogacają napój i dodają siły. Herbata z mlekiem pozwala świetnie oszukać głód. Sprawdź, w jaki spośób na świecie pija się herbatę z mlekiem i z czego to wynika.
[opis] => Mleko czy nawet masło dodawane do herbaty to częsta praktyka w trudnym klimacie. Tłuszcz i białko wzbogacają napój i dodają siły. Herbata z mlekiem pozwala świetnie oszukać głód. Sprawdź, w jaki spośób na świecie pija się herbatę z mlekiem i z czego to wynika.
[keywords] => herbata, mleko, ciekawostki
[kategorie] => 203
[powiazane] => 1173,1197,671,1184,1144,1207,929,1048
[tagi] => Array
(
[0] => Array
(
[nazwa] => ciekawostki
[nazwa_url] => ciekawostki
)
[1] => Array
(
[nazwa] => herbata
[nazwa_url] => herbata
)
[2] => Array
(
[nazwa] => mleko
[nazwa_url] => mleko
)
)
)
1
2022-09-05 10:10:32
Herbata z mlekiem - zaspokaja głód i karmi wędrowców. Czym różnią się herbaty masala, süütej i five o’clock?
Autor:Zuzanna Urbaniak
Lubię kawę i pączki ;)
Mleko czy nawet masło dodawane do herbaty to częsta praktyka w trudnym klimacie. Tłuszcz i białko wzbogacają napój i dodają siły. Herbata z mlekiem pozwala świetnie oszukać głód. Sprawdź, w jaki spośób na świecie pija się herbatę z mlekiem i z czego to wynika.
Herbata z mlekiem - skąd się wzięła?
Pomysł dodawania mleka do herbacianego naparu powstał niezależnie w kilku azjatyckich regionach, dlatego trudno dzisiaj jednoznacznie wskazać autorów tego napoju. Mleko dodawano początkowo z jednego powodu - napój z nim jest bardziej pożywny, sycący, a w biednych społecznościach możliwość “najedzenia” się dość niskim kosztem była nie do przecenienia.
Ponadto mleka używano także w regionach chłodnych - dostarcza wartości odżywczych i tłuszczu niezbędnego do życia i pracy w trudnych warunkach. W Tybecie potrzeba dostarczenia sobie energii w napoju zaszła tak daleko, że do tradycyjnej herbaty zamiast mleka dodaje się wytworzone z niego masło.
Mongolska i tybetańska tłusta herbata
W trudnym klimacie mongolskich stepów ludy koczownicze wykształciły zwyczaj, który pozwalał przetrwać wędrowcom. Gdy gość przybywa do jurty, na znak pokoju i dobrych intencji należy podać mu biały napój. A aby go nakarmić, napój powinien być treściwy.
Nic dziwnego, że Mongołowie do swojej tradycyjnej herbaty süütej czaj dodają mleko jaka i barani łój - składniki, które zawierają mnóstwo tłuszczu, a więc pozwalają przygotować się na dalszą wędrówkę. Bazę stanowi mocna, zielona herbata, a przyprawę - sól.
Podobnie herbatę przyrządza się w Tybecie - tu również ważne są składniki, jakich dostarcza nam napój. W maślanej herbacie tybetańskiej nie znajdziemy jednak mleka, a masło z mleka jaka. Poza tym bazą jest tu czerwona herbata pu-erh.
Indyjska masala czaj
Tradycja masala czaj jest dość młoda, liczy niewiele ponad sto lat. Chcąc zwiększyć swoje zyski, Brytyjczycy postanowili zaszczepić u pracujących dla nich Hindusów zwyczaj popijania herbaty. Napar dość szybko popularność zdobył na ulicy, ale nadal był drogi dla mieszkańców Indii.
Sprytni handlarze wykombinowali, by do brytyjskiej herbaty z mlekiem dodawać mniej suszu, zastępując braki intensywnymi przyprawami. Gotowanie mieszanki w wielkich garach na ulicy pozwoliło zminimalizować koszty, a nawet najbiedniejszym przechodniom - napić się treściwego i smacznego naparu.
Kadak chai z Pakistanu
Napar na bazie czarnej herbaty i owoców kardamonu gotuje się przez kilka minut, aby uzyskać smaczny odwar. Dopiero wtedy dodaje się mleko i ostrożnie gotuje, raz po raz nabierając chochlą płyn i wlewając go do garnka z wysokości. Ten zabieg powoduje, że napój się napowietrza, zyskując delikatną piankę.
Kadak chai popija się przez cały dzień, popularnym dodatkiem do niego są słodkie ciastka, herbatniki, a nawet pikantne samosy. Wariacją na bazie tego napoju jest kashmiri chai, gdzie do gotującej się wody dodajemy również anyżowe gwiazdki, a a do mleka - czerwony barwnik.
Angielska five o’clock z mlekiem
W Wielkiej Brytanii herbaty z mlekiem nie pijało się, by wzmocnić organizm i przetrwać trudne warunki atmosferyczne ani by zagłuszyć permanentny głód wynikający z biedy. Słynna five o’clock powstała, bo jedna z dam dworu nie umiała wytrzymać przerwy pomiędzy obiadem a kolacją.
A ponieważ napój pochodzi z wyższych sfer, proporcje, sposób parzenia i podawania herbaty są ściśle określone. Do tego stopnia, że zostały spisane i zatwierdzone przez British Standards Institution, organizację zajmującą się standaryzacją dosłownie wszystkiego.
Irlandia
Mieszkańcy Irlandii ze smakiem przyjęli sprowadzaną przez Brytyjczyków herbatę, jednak zmodyfikowali ją po swojemu. Herbata po irlandzku jest przaśna i swojska, nie obowiązują tu sztywne reguły. Ma być smacznie, a dla każdego może to oznaczać coś nieco innego.
Po przygotowaniu mocnej czarnej herbaty (zazwyczaj z Assam lub Darjeeling), dodajemy do niej do wyboru - mleko, bitą śmietanę, irish cream, whiskey i bita śmietanę. Ważne, by napój podawać ciepły i w towarzystwie ciasteczek.