Tekst oryginalnie ukazał się na blogu CaffiNation, który szczerze polecamy. Patrząc na poniższe kawiarki i ekspresy może się wydawać, że standardowy ekspres przelewowy odszedł już do lamusa. Jeżeli typowe wzornictwo kawiarek przyprawia Cię o serię niekontrolowanych ziewów, sugeruję wpisać do internetowej przeglądarki Google frazę weird & wacky coffee makers.  Efektem ubocznym tych poszukiwań może stać się oczywiście natarczywa chęć nabycia nowego lśniącego ekspresu do kawy. Za, to przepraszamy:) Naszym (moim i Twoim drogi czytelniku) pragnieniem jest, tak naprawdę kawa, dobra kawa, a właściwie kawa, która nie jest przegotowana, która nie jest zbyt mocna, ani zbyt słaba i która jest świeżo parzona! Ach, oczywiście parzona ze świeżo palonych ziaren. Nie wymagam aż tak wiele, prawda? Tym bardziej więc zaskakujące jest to, jak trudno taką kawę dostać. W tym momencie tłumy kawo-konsumentów będących na bieżąco z kawo-nowinkami oburzają się i bombardują mnie nowościami: super kawiarkami i kubkami do kawy, które - jak wierzą - mogłyby co najmniej podbić świat, a w drugiej kolejności zapewne zaspokoić także mój apetyt na filiżankę dobrej kawy. Czy więc rzeczywiście potrzebuję nowego sprzętu do parzenia kawy? Czy zacznę więc marzyć o przejęciu naszej i innych planet jeżeli stanę się dumnym właścicielem pięknej, nowej maszyny do parzenia kawy? Czy moja kawa będzie mi bardziej smakować? Nie sądzę. Ale przyznam, że niektóre z super modeli ekspresów wyglądają bardzo intrygująco. Niektóre nawet tak, jakby co najmniej mogły rozwiązać moje życiowe problemy, jeżeli miałoby się okazać, że z ich pomocą nie dam rady podbić całego świata. Nie wierzycie? Więc, co powiecie o tym modelu:

Oto model BeMoved. Kawiarka czuła na ruch, którą można zaprogramować, tak abyście mogli tańczyć w miarę, jak wasza kawa jest przygotowywana. Wiecie, na przykład możecie zatańczyć w rytm słynnej “ Kawę Tobie dam, ale kalorie najpierw w tańcu spal…” (to piosenka dla wiecznie się odchudzających). Urządzenie to posiada wyświetlacz dotykowy, więc możesz zaprogramować swoją małą czarną wybierając rodzaj kawy, oraz dodatki takie jak cukier czy syrop smakowy - można być po prostu profesjonalnym baristą. W miarę, tańca BeMoved poinformuje Cię o aktualnych korkach na drogach, poda Ci prognozę pogody i informacje giełdowe- tak, aby wynagrodzić Ci czekanie… Czy ktoś ma ochotę na kawę a'la Star Trek?

Jeżeli nie masz ochoty tańczyć ze swoją kawiarką, lecz nadal chcesz połączyć czynność picia kawy z przeglądaniem swojej skrzynki e-mailowej, sprawdzaniem notowań giełdowych, prognozy pogody, itp. potrzebujesz pewnie zaparzacza do kawy z ekranem dotykowym. Swoją drogą, któż takiego nie potrzebuje. Przedstawiam Wam zatem Yuno PC. Weź łyka kawy i serfuj po internecie. Sprawdź natężenie ruchu na  drodze do Twojej pracy, odbierz e-mail i sprawdź prognozę pogody. Innymi słowy, odstresuj się przy filiżance kawy, aby następnie się zestresować najnowszymi informacjami.

Na koniec, zanim zniknę, aby kontynuować poszukiwania jeszcze bardziej odjechanych kawiarek, zaprezentuję Wam model, który swoją aparycję sprawia wrażenie, jakby rzeczywiście był w stanie podbić planetę Ziemia. Jesteście zainteresowani? Oto Etienne Louis znanej firmy Saeco. Kolaczasty zaparzacz do kawy. Nie mam wątpliwości, projektant inspirował się średniowiecznym modelem maczugi.

Kawa, aby sie nią delektować, czy kawa, aby podbić świat? Co Wam sprawiłoby przyjemność?